Ratownicy Medyczni już od 14 lat obchodzą swoje święto. W tym roku Ratownicy obchodzili ten dzień nietypowo.
Dyrektor Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego, dr. n. med. Małgorzata Popławska na łamach artykułu umieszczonego na stronie internetowej Medycyny Praktycznej, mówi: "Uroczyste chwile musiały się schować pod kapturami kombinezonów i maskami gogli codziennej pracy okresu pandemii. To najtrudniejsze Święto od momentu jego ustanowienia, ale, powołując się na słowa Alberta Camusa: „trzeba iść naprzód” i nie poddawać się. Dlatego w tych szczególnych chwilach dziękuję wszystkim pracownikom i współpracownikom KPR za ich wielkie zaangażowanie, poświęcenie, za trud pracy w tak ekstremalnych warunkach. Życzę przede wszystkim wytrwałości i wiary w to, że nadejdą lepsze chwile, że w końcu wygramy tę walkę".
I my również dziękujemy każdemu z osobna za pomoc jaką niesiecie nam i naszym bliskim, bo przecież nie każdy bohater nosi pelerynę.
Chcielibyśmy życzyć samych sukcesów i wszystkiego co najlepsze.

Wybrane uwagi lub komentarze mogą zostać opublikowane pod artykułem.
0 Komentarzy