36 turystów zostało ewakuowanych z hotelu pod Gerlachem po słowackiej stronie Tatr. Na trasę dojazdową do obiektu spadła lawina.
Lawina odcięła jedyną drogę prowadzącą do hotelu górskiego. Pracownicy obiektu wezwali na pomoc słowackich ratowników Horskiej Zachrannej Służby. Ewakuacja nie była prosta. Najpierw personel hotelu częściowo przeprowadził swoich gości przez lawinisko, a następnie ratownicy na skuterach śnieżnych i przy pomocy czterokołowca przewieźli ich na Tatrzańską Polankę. Stąd turyści mogli już bezpiecznie wrócić do domów.
Ratownicy przypominają, że w całych Tatrach jest bardzo niebezpiecznie. Obowiązuje czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że lawiny mogą schodzić samoistnie.
Wybrane uwagi lub komentarze mogą zostać opublikowane pod artykułem.
0 Komentarzy