Zdjęcie poglądowe

Ewakuacja turystów, schodzących z Połoniny Caryńskiej

Ekipa 16 ratowników z użyciem śmigłowca LPR, zaangażowana w bieszczadzką akcję.

Wczoraj, tj. 7 lutego, tuż przed godziną 16, dyżurny GOPR otrzymał pilne zgłoszenie za pośrednictwem aplikacji „Ratunek”. Dwie osoby w trakcie próby zejścia z połoniny, opadły z sił, poddając się trudnym warunkom. Turyści zmierzali w kierunku schroniska studenckiego Koliba. Brnęli po pas w śniegu, całkiem przemoczeni i przemarznięci.

Z Sanoka wystartował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z ratownikiem na pokładzie. W trakcie międzylądowania, w Ustrzykach Dolnych do akcji dołączyło dwóch, kolejnych ratowników wraz z odpowiednim sprzętem. Pozostała grupa goprowców wyruszyła w oznaczony rejon na nartach skiturowych i skuterach śnieżnych. Ewakuacja poszkodowanych zakończyła się sukcesem. Turyści byli zmęczeni i prawdopodobnie doznali odmrożeń nóg. Jedna z osób wymagała hospitalizacji.

Najwyższym wierzchołkiem Połoniny Caryńskiej jest Kruhly Wierch – 1297 m n.p.m. Stąd prowadzi zielony szlak turystyczny wprost do Koliby Studenckiej Politechniki Warszawskiej, chatki położonej na wysokości 777 m n.p.m., będącej celem turystów.

Od trzech dni w Bieszczadach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Umiarkowane niebezpieczeństwo zejścia lawiny występuje głównie na północnych stokach połonin. Są to masywy Caryńskiej, Wetlińskiej, Szerokiego Wierchu, Tarnicy oraz Małej i Wielkiej Rawki. Górne partie pokrywa półmetrowa warstwa śniegu i ponad metrowe zaspy. Od kilku dni słyszymy komunikaty i ostrzeżenia GOPR z prośbą o rozwagę. W górach jest teraz bardzo niebezpiecznie.

data publikacji artykułu: 2020-02-08

Kruchly wierch

Pisząc artykuły staramy się ze wszystkich sił, by były jak najbardziej kompletne i aktualne. Nic nie zastąpi jednak Waszego doświadczenia i uważnych oczu. Jeśli czytając ten artykuł zauważyłeś(aś) jakiś błąd, nie zgadzasz się z tym co napisaliśmy lub po prostu chcesz coś dodać od siebie - napisz nam o tym. Wszystkie nadesłane wiadomości czytamy z uwagą i odpowiednio reagujemy.
Wybrane uwagi lub komentarze mogą zostać opublikowane pod artykułem.

0 Komentarzy

Polub nas i bądź na bieżąco

Zapisz się do naszego newslettera

Odbieraj nowości, artykuły i powiadomienia wprost do swojej skrzynki email. Konkursy i specjalne oferty tylko dla subskrybentów.