Jeden z ratowników Horská Záchranná Služba, zginął w trakcie wspinaczki wysokogórskiej na Rumanowym Szczycie.
Wczoraj, tj. 29 marca, doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia, po słowackiej stronie Tatr. Horská Záchranná Služba otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 26-latka. Służby zawiadomił kolega, który nie mógł skontaktować się z ofiarą wypadku. Młody mężczyzna wspinał się północną ścianą Rumanowego Szczytu. Do poszukiwań przystąpiły dwie ekipy ratowników HZS. Próby namierzenia telefonu, niestety nie przyniosły pożądanego efektu. Dziś rano (30 marca), pod szczytem odnaleziono ciało Słowaka. Trudne warunki atmosferyczne, na razie skutecznie uniemożliwiają jego transport.
Mężczyzna należał do ochotniczej służby ratowniczej HZS.
Rumanowy Szczyt wznosi się na wysokość 2428 m n.p.m., na Słowacji. Ten dwuwierzchołkowy szczyt położony jest w głównej grani Tatr Wysokich. Drugi, południowo - wschodni wierzchołek ma 2419 m n.p.m. Masyw opada ok. 600 – metrową ścianą do Doliny Kaczej. To długo niezdobyta i jedna z „najwspanialszych ścian tatrzańskich”. Prowadzi przez nią kilka, niebywale trudnych dróg wspinaczkowych, a najłatwiejsza startuje od Doliny Złomisk. Na szczyt Rumanowego nie prowadzi jednak żaden szlak i wszelkie wejścia są niedostępne dla turystów. Historia nazwy góry, przełęczy i stawów, związana jest z tatrzańskim przewodnikiem - Jánem Rumanem Driečnym.

Wybrane uwagi lub komentarze mogą zostać opublikowane pod artykułem.
0 Komentarzy