Policja opublikuje zdjęcia narciarza, który staranował dziecko na stoku

Policjanci kończą właśnie analizować nagrania z monitoringu. W miejscu gdzie doszło do zdarzenia kamer nie było, ale funkcjonariusze mają nagrania między innymi z rejonu kas biletowych. Na ich podstawie lada dzień ma powstać wizerunek narciarza, który zostanie podany do publicznej wiadomości.

Do zdarzenia doszło pod koniec lutego na stoku w Białce Tatrzańskiej. Rozpędzony narciarz wjechał w 6-letnie dziecko i uciekł z miejsca wypadku. Chłopiec z połamanymi nogami trafił do szpitala. Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania mężczyzny, ale do tej pory nie udało się go odnaleźć. Komenda Wojewódzka wyznaczyła nawet nagrodę, 5 tysięcy złotych dla osoby, która wskaże sprawcę.

Sprawca wypadku to około 30-letni mężczyzna. Był ubrany w niebieską kurtkę i spodnie z czerwonymi elementami, miał kask i gogle. Świadkowie zdarzenia proszeni są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Zakopanem. Informacje można przekazać anonimowo.