Pomoc dla Pasterki

W obecnej sytuacji, wynikającej z epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 oraz szeregu obostrzeń w kraju, kolejne miejsca są zagrożone upadłością konsumencką. Aktualnie wszystkie parki narodowe są zamknięte. Zakaz działalności dotyczy również schronisk turystycznych. Jednym z nieczynnych punktów na Dolnym Śląsku pozostaje kultowa Pasterka. Gospodarz Pasterki oraz schroniska Na Szczelińcu, prowadzi obiekty ponad 12 lat w dzierżawie od Polskiego Towarzystwa Turystyczno – Krajoznawczego. Ze względu na zaistniałą sytuację, miejsca pozostają bez żadnych źródeł dochodu, przy obowiązującym nadal czynszu dla PTTK. Przy zerowym przychodzie, należy pokryć stałe koszty utrzymania, w tym pracowników oraz zobowiązania. Opał, wywóz nieczystości, ogrzewanie, wypłaty, raty leasingowe, czynsze do PTTK, ZUS – to wydatki miesięczne rzędu dziesiątek tysięcy złotych.

Gospodarze postanowili zwrócić się do miłośników gór i wszystkich tych, którzy kiedyś odwiedzili schroniska. Przez specjalnie uruchomioną zbiórkę, pomóc może właściwie każdy. Akcja potrwa aż do 10 maja, a beneficjent otrzyma wszystkie środki, które zostaną wpłacone, bez względu na osiągnięcie kwoty minimalnej. Model „bierzesz ile zbierzesz” osiągnął sukces zaledwie po 48 h od uruchomienia zbiórki. Minimum, czyli 25 tys. zł wpłacono błyskawicznie. Aktualnie, po kilku dniach na koncie znajduje się już 45 tys. zł, przy wsparciu 550 osób. Efekty przerosły oczekiwania inicjatorów, z pozostały jeszcze 34 dni do końca wydarzenia. Dla darczyńców przewidziano niezwykłe podziękowania, uzależnione od kwoty wpłaty. Od pysznej szarlotki lub kufla piwa, poprzez nocleg, górską saunę, lokalne wina, trening z ultramaratończykiem po Górach Stołowych, górski trip w towarzystwie himalaisty, sesję fotograficzną, czy kamień z wyprawy na K2. Prywatny koncert, wieczór planszówek, pamiątkowa tablica, książki, czy odpalenie gaśnicy w trakcie koncertu - to tylko nieliczne z dostępnych atrakcji, które oferują schroniska. Sporo z nich pochodzi od przyjaciół i stałych bywalców Pasterki. Wszystkie podziękowania zostaną zrealizowane dopiero po ustaniu zagrożenia epidemiologicznego. Gospodarze zorganizują również imprezę pod nazwą Virus is Dead, podczas której będzie można odebrać nagrody. Tymczasem, zakładany cel min. – 25 tys. zł pozwoli na miesięczne utrzymanie obiektów. Każda dodatkowa złotówka zwiększa szansę na przetrwanie.

Schronisko PTTK Pasterka jest położone na wysokości 700 m n.p.m., na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych w Sudetach Środkowych. Tuż obok biegnie szlak turystyczny, przy granicy polsko – czeskiej. Powstało w latach 60 - tych, na miejscu dawnej strażnicy Wojsk Ochrony Pogranicza. Budynek pochodzi z 1926 r., zmodernizowany w 2010 r. W piwnicach znajduje się m.in. wypożyczalnia nart, a na strychu sala koncertowa. Spod obiektu widać panoramę Szczelińca Wielkiego i Małego. Pasterka znalazła się na wysokim, szóstym miejscu w rankingu najlepszych schronisk na Dolnym Śląsku, wg magazynu turystyki górskiej „n.p.m.” (na 63 ocenianych). To laureaci wielu innych nagród, m.in. za najbardziej klimatyczne miejsce wśród schronisk w Polsce. Specyficzna atmosfera i ludzie gór od lat przyciągają wędrowców i organizatorów festiwalów biegowych. Gospodarze mówią, iż „pasterka to stan umysłu. Pewien magiczny skrawek wszechświata. Jeśli spędziliście z nami choćby kawałek czasu, jeśli posiedzieliście na łące, na Tronie Liczyrzepy, pogapiliście się w gwiazdy, sączyliście piwko pod pomniczkiem, byliście na jednej z naszych imprez, poznaliście naszych przyjaciół to wiecie, jak niesamowite jest to miejsce. Dziś oddajemy je w wasze ręce”.