Pomoc dla Szwajcarki

W obecnej sytuacji wynikającej z epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 oraz szeregu obostrzeń w kraju, kolejne miejsca są zagrożone upadłością konsumencką. Aktualnie wszystkie parki narodowe są zamknięte. Zakaz działalności dotyczy również schronisk turystycznych. Jednym z nieczynnych (od 15 marca) punktów na Dolnym Śląsku pozostaje zabytkowa Szwajcarka. Aktualni gospodarze prowadzą obiekt od 6 lat w dzierżawie od Polskiego Towarzystwa Turystyczno – Krajoznawczego. Drewniany, w stylu tyrolskim, powstał w 1826 r., a więc jest najstarszym budynkiem użytkowanym jako schronisko turystyczne w Polsce. Ze względu na zaistniałą sytuację, miejsce pozostaje bez żadnych źródeł dochodu, przy nadal obowiązującym czynszu dla PTTK. Przy zerowym przychodzie, należy pokryć stałe koszty utrzymania, w tym pracowników oraz zobowiązania. Prąd, ogrzewanie, wypłaty, czynsze do PTTK, ZUS – to tylko niektóre wydatki miesięczne, sięgające kilkunastu tysięcy złotych.

Gospodarze – Grzegorz i Bartek, wraz z całą „załogą szwajcarkową”, postanowili zwrócić się do miłośników gór i wszystkich tych, którzy kiedyś odwiedzili schronisko. Przez specjalnie uruchomioną zbiórkę, pomóc może właściwie każdy. Akcja potrwa aż do końca maja, a beneficjent otrzyma wszystkie środki, które zostaną wpłacone, bez względu na osiągnięcie kwoty minimalnej. Do tej pory zebrano już prawie 20 tys. zł od uruchomienia zbiórki. To ponad 130% z wyznaczonego minimum, czyli 15 tys. zł., przy wsparciu 358 osób. Efekty są już widoczne, a pozostało jeszcze 47 dni do końca wydarzenia. Dla darczyńców przewidziano niezwykłe podziękowania, uzależnione od kwoty wpłaty. Schronisko oferuje pyszną szarlotkę z grzanym winem lub kawą, noclegi z wyżywieniem, czy udział w prelekcji z Aleksandrem Lwowem (który zaczynał przygodę w skałkach Gór Sokolich w Rudawach Janowickich) o wspinaczce w Himalajach. Można również zakupić kupony na kursy wspinaczkowe z instruktorem Dolnośląskiej Szkoły Wspinaczki lub pamiątkowy wpis na tabliczce sponsorskiej. Wszystkie podziękowania zostaną zrealizowane dopiero po ustaniu zagrożenia epidemiologicznego, czyli w przeciągu roku od końca pandemii. Tymczasem, zakładany cel min. – 15 tys. zł pozwoli na utrzymanie obiektu do końca maja. Każda dodatkowa złotówka zwiększy szansę na przetrwanie. W przyszłości pustkowie znów zatętni życiem i wszelkie zobowiązania wobec turystów zostaną zrealizowane.

Schronisko PTTK Szwajcarka jest położone na wysokości 520 m n.p.m., na południowo – wschodnim stoku Krzyżnej Góry (654 m n.p.m.), na terenie Rudawskiego Parku Narodowego. Wśród Gór Sokolich, w Sudetach Zachodnich, książę Wilhelm von Hohenzollern wydał polecenie budowy domku myśliwskiego na wzór szwajcarski. Jego gabinet – sala z ogromnym kominkiem zachowała się do dziś. Przy Szwajcarce przebiega węzeł pięciu, różnych szlaków turystycznych. Współcześni gospodarze zwracają się z apelem: „Zdajemy sobie sprawę, że w obecnym czasie nikomu nie jest lekko, ale jeśli dacie radę to dołóżcie swoją cegiełkę do uratowania Szwajcarki. Mamy nadzieję że z Waszą pomocą przetrwamy i zobaczymy się znów na Szwajcarkowym Graniu, Polanie, Zimowym Festiwalu Biegowym w Rudawach, podczas kursów wspinaczkowych, wypadów w skały i wielu wycieczkach i spacerach po Sokolikach i Rudawach. Chcielibyśmy jeszcze z Wami pobyć przy gitarze i wieczornych ogniskach.”

Pomóc można tutaj: https://zrzutka.pl/u848fx