O krok od tragedii w Tatrach. Dwóch młodych turystów wybrało się na Zawrat w adidasach. Spadli z przełęczy i poważnie ranni trafili do szpitala.
24 i 28-latek z województwa pomorskiego podczas majówki postanowili zdobyć Zawrat. Niestety, byli do tego kompletnie nieprzygotowani. Na nogach mieli adidasy, do których przypięli raczki, jakich używa się, aby nie poślizgnąć się na oblodzonym chodniku.
Na Zawrat dotarli późno, bo dopiero około 20:00. Podczas zejścia, gdy było już ciemno, mężczyźni zgubili szlak i doszło do wypadku. Spadli z dużej wysokości w rejonie Zawratu w kierunku Doliny Pięciu Stawów Polskich.
Jeden z turystów miał poważne urazy obu nóg, a drugi głowy. Mimo obrażeń, udało im się jednak o własnych siłach dotrzeć do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów. Jak tłumaczyli-tuż po wypadku próbowali wezwać pomoc, ale nie mieli zasięgu w telefonach. Grupa ratowników, która przybyła do schroniska, zniosła mężczyzn na dół, a następnie przewieziono ich do szpitala w Zakopanem.
Ratownicy podkreślają, że turyści mieli sporo szczęścia. Przypominają również, że w wyższych partiach Tatr wciąż panują zimowe warunki. Wybierając się na wędrówkę trzeba mieć doświadczenie i odpowiedni sprzęt.

Wybrane uwagi lub komentarze mogą zostać opublikowane pod artykułem.
0 Komentarzy