Rząd szykuje zmiany w prawie, które pozwolą na budowę wyciągów narciarskich na chronionych obszarach górskich. Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestują ekolodzy.
Ministerstwo środowiska pracuje obecnie nad dwoma projektami. Pierwszy to rozporządzenie w sprawie inwestycji, które znacząco mogą oddziaływać na przyrodę, a drugi to nowelizacja ustawy o ocenie oddziaływania na środowisko.
Zmiany zakładają, że na terenach górskich znajdujących się pod ochroną, między innymi w parkach narodowych i rezerwatach przyrody, będzie można budować duże ośrodki narciarskie. Wszystko bez konieczności przeprowadzania oceny oddziaływania inwestycji na środowisko.
Zdaniem ekologów szczególnie zagrożony jest Tatrzański Park Narodowy, na którego terenie znajduje się wiele cennych siedlisk przyrodniczych oraz występują unikatowe gatunki zwierząt, na przykład świstaki czy kozice. Zagrożone są również: Bieszczady, Beskid Żywiecki i Sądecki oraz Beskid Mały. We wszystkich tych górskich pasmach istnieją plany budowy dużych ośrodków narciarskich.
Ekolodzy protestują przeciwko nowym rozwiązaniom, uważają, że zniszczą one bezcenną, górską przyrodę. W tej sprawie wystosowali specjalny apel do premiera. Chcą aby powstrzymał on zmiany w prawie. Pod apelem do szefa rządu podpisało się ponad 70 różnych organizacji ekologicznych.
Wybrane uwagi lub komentarze mogą zostać opublikowane pod artykułem.
0 Komentarzy