Wnieśli na Giewont ogromnego…zęba

Grupę Azjatów z zaskakującym bagażem spotkali na szlaku turyści. Ząb był pokaźnych rozmiarów, miał około 120 centymetrów wysokości i był wykonany najprawdopodobniej z plastiku. Nie był więc ciężki, ale jego wielkość naprawdę robiła wrażenie. Azjaci zapytani o to, po co niosą ząb na Giewont, odpowiedzieli, że to projekt naukowy. Więcej zdradzić nie chcieli.

Cała akcja była profesjonalnie przygotowana. Azjaci nieśli ząb na drewnianych noszach, podobnych do tych, jakich używają słowaccy tragarze transportujący żywność do schronisk. Mieli też specjalne uprzęże oraz sprzęt do wspinaczki, a pod samymi łańcuchami obwiązali ząb liną, aby go zabezpieczyć.

Azjaci dotarli z zębem na sam szczyt Giewontu, a kolejnego dnia byli widziani na Słowacji.